repertuary.pl
Film

Władca Pierścieni: Dwie Wieże

The Lord of the Rings. The Two Towers
Reżyseria: Peter Jackson

Repertuar filmu "Władca Pierścieni: Dwie Wieże" w Łodzi

Brak repertuaru dla filmu "Władca Pierścieni: Dwie Wieże" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Władca Pierścieni: Dwie Wieże
Tytuł oryginalny: The Lord of the Rings. The Two Towers
Czas trwania: 179 min.
Produkcja: USA , 2002
Premiera: 31 stycznia 2003
Dystrybutor filmu: Warner

Reżyseria: Peter Jackson
Obsada: Elijah Wood, Sean Astin, Viggo Mortensen

Koniec części pierwszej, śmierć Boromira (Sean Bean) i upadek Gandalfa w otchłanie Khazad-dum, przyniósł nam rozpad Drużyny Pierścienia. Bohaterowie, choć podzieleni na trzy grupy, mimo wszystko są zdecydowani wykonać powierzone im zadanie.

Zagubieni pośród wzgórz Emyn Muil Frodo (Elijah Wood) i Sam (Sean Astin) zauważają, że śledzi ich tajemniczy Gollum (Andy Serkis). Stwór, spaczony przez Pierścień, obiecuje poprowadzić hobbitów do Czarnych Wrót Mordoru, jeśli tylko puszczą go wolno. Sam nie ufa nowemu towarzyszowi podróży, lecz Frodowi żal jest Golluma, który niegdyś – podobnie jak on teraz – był Powiernikiem Pierścienia.

Tymczasem Aragorn (Viggo Mortensen), elfi łucznik Legolas (Orlando Bloom) i krasnolud Gimli (John-Rhys Davies) docierają do oblężonego królestwa Rohanu, którego wielki ongiś król, Theoden, stał się ofiarą zaklęcia złego czarownika Sarumana, któremu pomogły starania jego szpiega, złego Smoczego Języka (Brad Dourif). Eowina (Miranda Otto), siostrzenica Króla, rozpoznaje w wojowniku Aragornie wielkiego przywódcę. Choć Aragorna pociąga coś w młodej księżniczce, nie zapomina o swej miłości do Arweny (Liv Tyler) i obietnicy, jaką sobie złożyli.

tekst : www.ars.pl


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 2854 razy. | Oceń film

Aktualności

Władca Pierścieni: Dwie Wieże już w kinach

Już w nocy ze środy na czwartek odbyły się w krakowskich kinach pierwsze pokazy przedpremierowe chyba najbardziej oczekiwanego filmu... [więcej]

Władca Pierścieni: Dwie Wieże - pierwsze pokazy przedpremierowe już w nocy ze środy na czwartek

Już w nocy ze środy na czwartek odbędą się w krakowskich kinach pokazy przedpremierowe chyba najbardziej oczekiwanego filmu tego roku... [więcej]

30 STYCZNIA WIELKA PREMIERA W DWÓCH WIEŻACH: Cinema City Plaza i Cinema City Zakopianka.

30 STYCZNIA WIELKA PREMIERA W DWÓCH WIEŻACH: Cinema City Plaza i Cinema City Zakopianka.

Widzowie premiery ale także wszyscy, którzy zgromadzą sie przed wejściem do kina będą świadkami niezwykłego... [więcej]

Wasze opinie

DIDELKA 15. lutego 2003, 18:47

NA PEWNO LEPSZY OD PIERWSZEJ CZESCI BARDZO MI SIE PODOBAL!!!!
NOM WIEC RZECZYWISCIE BARDZIEJ MI SIE PODOBAL OD 1 CZESCI, NIE WIEM CZEMU, CIEKAWY

Iarwain Ben-Adar 15. lutego 2003, 18:19

Film i książka coraz dalej od siebie...
Film jest bardzo fajny, bez zbędnego paplania.

Jednak to co dzieje się w książce i w filmie to już dwie różne sprawy, a pokrywających się w filmie i książce faktów jest bardzo niewiele. Ot tak, żeby się "Tolkienowcy" do końca nie wściekli i nie poobrażali.
Są za to elementy wabiące wielbicieli prozy Tolkiena, typu walka majarów w Khazad-Dum i potem na szczycie Karadhrasu. O i Schody Dimrilla pokazali.
Ale za to zabrali tak wiele, że eh... szkoda mówić... np Faramir w Osgiliath razem z nieborakami Frodem i Samam... he he... ,albo Pieczary Aglarondu wyglądające jak podrzędna jaskinia.
Najbardziej jednak się wściekłąem na wątek Entów. Pasterze drzew podjęli decyzję przeciwną do tej w książce, Drzewiec zachował się bardzo pochopnie, jaknie ent, a reszta jakby czekała za drzewami gotowa... hum hum... Ale naprawdę zdenerwowałem się podczas odcieszy Gandalfa. Gdzie Huornowie się podziali? przecież to był Młot na Wroga. Tacy skuteczni, że jeszcze po sobie posprzątali i porządek zostawili, a w filmie to sie pewnie magicznie posprzątało??
No nic szkoda gadania po próżnicy jak to mówią tam i siam.
Wybieram się jeszcze raz na film, zobaczyć to co mi się w nim najbardziej podobało i nie będzie to bynajmniej beznadziejna nędza Rohanu, ale solidarność Aragorna, Legolasa i Gimlego (tez to pozmieniali... uhh, ale cóż :-))
Bywajcie
Film jest wart obejrzenia.
Może jakiś maratonik??
Szkoda, że nie grają rozszeżonej "Drużyny Pierścienia", bo ta kinowa jakoś obcięta tasakiem jest, albo jaką siekierą.

xxx 13. lutego 2003, 21:26

Świetny film ale...
Film jest świetny zdjęcia, plenery wgniatają w fotel, sceny batalistyczne extra, efekty specjalne cool.Lecz niestety film jest już jedynie oparty na powieści J.R. Tolkiena.Reżyser wykazał sporą swobodę wplatjąc niektóre wątki, a nawet postacie które w tej części powieści się nie pojawiły.No cóż można mu to wybaczyć niechciał nas zanudzać niektórymi wątkami i uczynić akcję bardziej dynamiczną.Ale fani Tolkiena po oglądnięciu filmu złapią się za głowy.Ogólnie dla zwykłego śmiertelnika film jest super.

Crowbar 12. lutego 2003, 22:52

rewelacja
Ja natomiast wcale nie zaluje ze bylem na tym filmie w kinie wrecz polecam i w przeciwinstwie do poprzedniego wypowiadajacego sie jesli go jeszcze raz ogladne to z kubelkiem piwa i grubym jointem naprawde warto wedlug mnie ten film pozostanie w historii kina i to na dlugo...

romans 12. lutego 2003, 19:56

korelacja
Chętnie czytam opinie na stronie www.kina.krakow i zauważam pewną prawidłowość. Otóż poziom filmu idzie zawsze w zgodzie z poziomem wypowiedzi na jego temat.
Na ten film do kina na pewno nie pójdę. Ale z pewnością zobaczę go na DVD - przy piwie i z dużym kubełkiem kukurydzy. :)

Donia 12. lutego 2003, 8:34

Dość ciekawie ale odbiega od ksiażki
Zdjecia są fantastyczne aktorzy sa SWIETNI to naprawde dobry film wkońcu czekałam na niego przez cały roczek nie zawiodłam sie lecz jednak scenariusz odbiega od żeczywistości jaka napisał Tolkien ale to da sie przeżyc napewno wiekszość ogladajacych i tak nie przeczytała JEGO książki

Lonoczka 11. lutego 2003, 9:14

Dobry
Po filmie zostało mi tak, że ja chcę go zobaczyć jeszcze raz, więc uważam, ze film jest dobry. Jak sie zastanawiam nad wszystkimi zmianami w akcji w stosunku do ksiazki, to dochodze do wniosku, ze sa one po to by pokazac jak WSZYSCY mieli duzo watpliwosci nad sensem calego przedsiewzieca (to zdanie jest chyba troszeczke nie po polsku ;)). Mam zal tylko o dwie rzeczy: enty i Faramir.

KociA 10. lutego 2003, 21:31

Za dużo akcji, za mało fabuły
Mam mieszane odczucia: z jednej strony swietny film, ale z drugiej - troche mozna by sobie oszczędzić scen bitewnych (opinia ściśle kobieca). Treściowo pozostawia uczucie nidosytu.

Bogna 10. lutego 2003, 18:38

Wszystko to prawda...
"Są gusta i guściki"...Pierwsza czesc bardziej mi sie podobala-byc moze dlatego,ze nie czytalam ksiazki i nie wiedzialam,czego moge sie spodziewac po tym filmie,ale druga byla dla mnie nudnawa...nie przecze,milo sie ogladalo,ale nie bylo juz tego dreszczyku emocji,ktory towarzyszyl mi podczas pierwszej czesci.

Młoda Foka 10. lutego 2003, 16:07

LUDZIE NIE BAWCIE SIE W KRYTYKOW! ROBILISCIE KIEDYS FILM? ZAPEWNE WIEKSZOSC Z WAS NIE, NIE ZNA KULIS POWSTAWANIA FILMU ANI CELOW REZYSERA. JEZELI WAM SIE NIE PODOBA TO USZANUJCIE CIEZKA PRACE WIELU LUDZI, JEZELI NAWET BYLA ONA TYLKO I WYLACZNIE DLA KASY,
Widziałam Dwie Wieże w listopadzie we Francji, pozniej w samolocie a teraz w kinie Cinema City Kraków Zakopianka, i , w mojej opinii, jest bardzo udany. Nie jestem prymitywnym krytykiem tylko zapalonym kinomanem i fanem Władcy Pierścieni Tolkiena. Wam radze czasem ugryzc sie w jezyk przed powiedzeniem czegos co was tylko kompromituje. Serdecznie pozdrawiam.

colin_1 10. lutego 2003, 15:08

DO TYCH NIEZADOWOLONYCH
ten kto obejrzał film i mu sie niepodoba,niech sie nie wypowiada na ten temat,tylko dalej oglada filmy z Gutka!!!!

robak 9. lutego 2003, 4:21

kto czytal ten wie ...
kompletne dno - szczegolnie scena, gdy Legolas zjezdza na deskorolce z murow, podczas obrony Helmowego Jaru. Tolkien sie w grobie przewraca... komercha wszedzie :((

Spostrzegawcza_Suka 9. lutego 2003, 2:50

Co do oczu Legolasa...
... to zauważyłam rożnicę już podczas pierwszego oglądania :D Bo jemu widocznie ciemnieją z upływem czasu... ale i tak są śliczne

Mar1lyn 8. lutego 2003, 15:56

Do Jędzy:-)
Owszem. Cala trylogia jest skokiem na kase. Mowiac komercha mam na mysli kiczowaty film robiony pod publike. Taka jest dwojka. Jedynka jest dosc wierna adaptacja powiesci Tolkiena i nie ma w niej tylu dodanych badz ucietych scen, ktorych w dwojce jest zbyt duzo. I niestety nie jest to adaptacja powiesci ale kicha...

Jędza 6. lutego 2003, 14:10

Do "Mar1lyn"
Czegoś tu nie rozumiem - dostrzegasz komerchę w drugiej części, to rozumiem a jednocześnie piszesz tak jakby w "jedynce" jej nie było. Przecież obie części to totalny komercyjny skok na kasę - patrz moje wcześniejsze wypowiedzi

pablo 6. lutego 2003, 14:07

krotko
Za film piatka (piekna rzecz), za adaptacje PAlA z wykrzyknikiem - bardz wykrzywiona adaptacja ksiazki.
Amerykanie nie powinni brac sie za takie rzeczy.

Az sie boje jakie bedzie SOLARIS Lema

MQ 4. lutego 2003, 21:47

Tak, jak z jedynką
Co z tego, że aktorzy się starają, jak mogą, że zdjęcia wciskają w fotel, a scenografia (pałace rohanu!!!) jest przepiękna, kiedy scenarzysta czytał co dziesiątą kartkę powieści i fabuła kupy się nie trzyma! Zaczęło się w jedynce od Wichrowego Czuba. Myślałem, że to wpadka, ale w dwójce, to już przesadził - ten Faramir gorszy od Boromira - ta głupawa narada Entów - to prawie zmartwychwstanie Aragorna - to spotkanie Froda z Nazgulem - po co to??? Mało w oryginale zwrotów akcji? Chyba, że palant chciał pokazać, że on też nie gorszy i pisać potrafi - prawdziwy TFURCA.

Ale na film warto pójść - jest piękny (za wyjątkiem scenariusza), a Rohan - coś niesamowitego. Tylko ostrzegam: miłośnicy Tolkiena zapomnijcie o powieści - przynajmniej na trzy godziny, bo was szlag trafi.

Eowinka (Julia_15) 4. lutego 2003, 20:25

Władca mega wypas
Poprostu film jest magiczny , Wp 2 wieze to najlepszy film i zaden inny film nie moze sie z nim Równać ,np. taki"harry potter" film ktory jest przesadzoną bajeczka dla bachorów......z Wp 2 wieze moze sie rownac kiedys.........Wp powrót króla ... :-)

czytelniq 4. lutego 2003, 17:58

Film dla amerykanskich debili
Ten film zostal stworzony dla ludzi ktorzy w zyciu nie przeczytali zadnej ksiazki. Nie ludz sie ze to z milosci dla prozy Tolkiena. Byles? Podobalo Ci sie? I co teraz sadzisz o własnej inteligencji?...
Kumpel mi dowodzil, ze zeby dostac kase na takie przedsiewziecie trzeba bylo splaszczyc historie Tolkiena. To po co w takim razie bylo TO filmowac? Moze lepiej bylo zostawic TA ksiazke w spokoju... Willow byl lepszy bo oryginalny. A to jest jak plagiat...

Mar1lyn 4. lutego 2003, 12:18

Kicha...
...niestety. Film komercha. Naciagnieta fabula. Dodane albo odjete motywy z ksiazki. W porownaniu do doskonalej jedynki jest zalosny:-( Daje 4 tylko ze wzgledu na Golluma i ladne efekty specjalne.

Dodaj nowy komentarz Władca Pierścieni: Dwie Wieże

Twoja opinia o filmie: