repertuary.pl
Film

Sekcja 8.

Basic
Reżyseria: John McTiernan

Repertuar filmu "Sekcja 8." w Łodzi

Brak repertuaru dla filmu "Sekcja 8." na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Sekcja 8.
Tytuł oryginalny: Basic
Czas trwania: 98 min.
Produkcja: USA / Kanada , 2003
Premiera: 25 lipca 2003
Dystrybutor filmu: Monolith

Reżyseria: John McTiernan
Obsada: John Travolta, Connie Nielsen, Samuel L. Jackson

Zawsze istnieją dwie prawdy: ta, którą widzimy i ta, która się za nią kryje. Jedna udaje rzeczywistość, druga jest nią. To zdanie w doskonały sposób podsumowuje przesłanie „Sekcji 8” . Tak, jak w filmie „Rashomon” Kurosawy, przebieg zdarzeń postrzegany z perspektywy wielu osób może być krańcowo różny. Ten fakt uświadamia nam, że prawda jest relatywna, a manipulowanie faktami zależy wyłącznie od dobrej woli obserwującego zdarzenie. I właśnie w „Sekcji 8” widz zostaje poddany, w dobrym tego słowa znaczeniu, manipulacji. Konstrukcję filmu można porównać do misternie skonstruowanej pułapki na nasze przekonania i wyobrażenia o tym jak potoczy się dalej akcja. Tej manipulacji poddajemy się z przyjemnością tym większą, że na ekranie po raz pierwszy od czasów „Pulp Fiction” możemy obserwować wspaniały duet aktorski: Johna Travoltę i Samuela L. Jacksona.
Co kryje się za tajemniczą Sekcją 8? Pozostawiamy Państwu przyjemność rozwiązania tej zagadki...


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1637 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Mirriam 6. października 2003, 16:42

EXCELLENT !!!
Filmik jest naprawdę superowy, wszystko jest tu dokładnie pomieszane i poplątane, a na dodatek te zaskakujące zakończenie!!! Potrzeba tutaj dokładnego skupienia na treści, aby rozwikłać cały ten wielki supeł jaki powstaje podczas trwania filmu. [...]

Magdzia 31. sierpnia 2003, 23:42

supeeer!!
szczerze polecam!!!!!! chyba najlepszy film na jakim ostatnio bylam naprawde supeeeeer!! fakt ze jest pare niejasnosci ale widac o to chodzilo...

dw 10. sierpnia 2003, 2:27

:)
mówiąc krótko: warto zobaczyć. naprawdę warto.

eM 31. lipca 2003, 15:10

Ten film to oszustwo...
O nic nie chodziło!
Doskonale ujęła to recenzentka filmweb.pl - "kolejne zwroty wymyślane na zasadzie: a, zakręćmy tu jeszcze raz, może będzie fajnie, a jak nie, to przynajmniej zrobimy widza w jajo". Po końcowej "rewelacji", jak człowiek zastanowi się nad przebiegiem całej fabuły filmu, to okazuje się, że było w niej mnóstwo luk na tyle poważnych, że scenariusz nijak nie chce trzymać się kupy. Odnoszę wrażenie, że scenarzysta nie przeczytał ni razu swego "dzieła" po jego ukończeniu.

Mimo to polecam w celu potrenowania mózgownicy przy wyszukiwaniu tychże dziur ;-)

kamikazek 30. lipca 2003, 10:33

do djkrogoth
a mozesz napisac o co chodzilo?
nie moge zajarzyc
swoja droga nie wiedzialem ze tak kiepsko u mnie z "jarzeniem" :)
bardzo prosze, napisz

djkrogoth 29. lipca 2003, 21:18

dobry
"jak u licha pozwolili tak szybko odejść temu żołnierzowi po tym jak niby wyśpiewał już wszystko - przecież był jedynym ocalałym, nie mieli ciał, wciąż potrzebne były wyjaśnienia, a on tak po prostu wsiadł do jeepa i pojechali" <- wcale nie tak bylo... polecam obejrzenie filmu jeszcze raz :)

@@@@@@@@ 29. lipca 2003, 11:52

polecam wszystkim
film zaje*sty chociaz strasznie zamotany. Dawno nie widzialem tak dobrego filmu fantastyczne ujecia kamery podczas lotu helikoptera podczas ulewy. nie probojcie przewidziec konca bo i tak sie wam nie uda :) zycze milego ogladania

amaterasu 29. lipca 2003, 8:40

zaj.bisty!
takie filmy to ja moge na okrągło oglądać :D naprawdę świetny! wiele razy zostałam zaskoczona, a kiedy myślałam że to już finito, rozwiązanie wszystkich zagadek... boom! kolejne wgięcie :D niesamowity:) dawno nie ogladałam takiego kina w takim stylu!! sam l.jackson rules ;D

carlsberg 26. lipca 2003, 23:07

To Lubię
Rewelacyjny filmik, do końca nie wiadomo co się naprawdę zdarzyło i to jest git, widok helikoptera na tle dżungli w trakcie ulewy jest mocny, w zasadzie tylko do jednej rzeczy mogę się przyczepić, ci co nie oglądali a mają zamiar niech tego NIE czytają - jak u licha pozwolili tak szybko odejść temu żołnierzowi po tym jak niby wyśpiewał już wszystko - przecież był jedynym ocalałym, nie mieli ciał, wciąż potrzebne były wyjaśnienia, a on tak po prostu wsiadł do jeepa i pojechali - Co uciekł z bazy wojskowej??? czy co? Dalej nie będę pisal nie chce popsuć zabawy ale film wart zobaczenia

boxxer 26. lipca 2003, 12:20

SUPER!
bardzo dobry film, polecam wszystkim, dziwne tlumaczenie tytulu, film zaskakujacy, zdecydowanie wybiore sie jeszcze raz!

Dodaj nowy komentarz Sekcja 8.

Twoja opinia o filmie: