repertuary.pl
Film

Niezniszczalny

Unbreakable
Reżyseria: M. Night Shyamalan

Repertuar filmu "Niezniszczalny" w Łodzi

Brak repertuaru dla filmu "Niezniszczalny" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Niezniszczalny
Tytuł oryginalny: Unbreakable
Czas trwania: 107 min.
Produkcja: USA , 2000
Premiera: 9 lutego 2001
Dystrybutor filmu: Syrena

Reżyseria: M. Night Shyamalan
Obsada: Bruce Willis, Samuel L. Jackson, Spencer Treat Clark

David Dunn (Bruce Willis) jako jedyny wychodzi bez szwanku z katastrofy kolejowej, w której ginie 131 osób. Wkrótce potem spotyka na swej drodze tajemniczego Elijaha Price'a (Samuel L. Jackson), który twierdzi, że wie dlaczego David uszedł z życiem z katastrofy. Jego wyjaśnienia brzmią niedorzecznie i David nie traktuje ich poważnie. Ma bowiem większe problemy na głowie: jego małżeństwo wisi na włosku, a praca, którą wykonuje, nie przynosi mu satysfakcji. Elijah nie daje jednak za wygraną. Za punkt honoru stawia sobie, by David poznał prawdę, która - być może - zmieni na zawsze życie jego samego i jego rodziny...
"Niezniszczalny" to thriller psychologiczny w reżyserii M. Nighta Shymalana, twórcy słynnego "Szóstego zmysłu", który zdobył 6 nominacji do Oscara i przyniósł ponad pół miliarda dolarów wpływów światowych stając się jednym z dziesięciu najbardziej kasowych filmów w dziejach kina. W roli głównej ponownie wystąpił niezawodny Bruce Willis. Aktor i tym razem stworzył znakomitą kreację człowieka uwikłanego w splot niesamowitych wydarzeń, które zdają się wykraczać poza granice tradycyjnego pojmowania rzeczywistości.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 2358 razy. | Oceń film

Wasze opinie

majkel 28. lutego 2001, 2:40

Generalnie do pupy,sorry....

Foxim 26. lutego 2001, 23:10

Releksje???
Dziękuję za przeczytanie recenzji i wychwycenie błędów... Jednak prosze o podanie wyjaśnienia słowa RELEKSJI.!

Wera 26. lutego 2001, 14:01

Bruce Willis jak zwykle rozpalil moja wyobraznię do granic wytrzymałości

Kinga 26. lutego 2001, 13:57

Dość dobry chociaż ciagnął się jak flaki z olejem

Austin 23. lutego 2001, 18:50

Zawiodłem się. Może za wiele oczekiwałem...

Borys Godunow 23. lutego 2001, 14:22

Releksje po recenzji "Mile zaskoczonego".....
Samego filmu wprawdzie nie widziałem, ale zasługuje pisze się przez "u", Panie "Mile zaskoczony"

ms 19. lutego 2001, 21:48

Co najmniej o połowę za długi
Zakończenie jest zaskakujące, a także podobały mi się niektóre sceny np. jak Bruce Willis wpadł do basenu. To tworzyło trochę nierealny, komiksowy nastrój. Jednak wielką wadą filmu jest za mało wciągająca fabuła, można powiedzieć, że nudzi. Ogólnie film jest słaby

Maciej Malek ( lordmac ) 17. lutego 2001, 12:43

Film slaby ....
Niestety film rozczarowuje
Po rezyserze "Szostego zmyslu" i takich aktorach jak Bruce Willis i Samuel L. Jackson spodziewalem sie czegos znacznie lepszego .... gdyby nie zakonczenie film bylby bardzo kiepski :( a tak jest tylko nudny :(((

Piwo 16. lutego 2001, 21:49

Rozczarowanie !!!
Zbyt wysokie oczekiwania po filmie "Szósty zmysł"
mogą przerodzić sie w równie wielkie rozczarowanie.
Kiepska fabuła i nie jestem pewny czy to thriler.

greek 13. lutego 2001, 17:50

dramat..
ogromny poza kilkoma niezlymi scenami.. nie warto!

Grizzlie 12. lutego 2001, 14:48

świetny
poprostu świetny

LOBO 10. lutego 2001, 22:29

najdluzsze 107 minut w moim zyciu
kominek na tvn budzi wiecej emocji niz to cos.
B. W. powala nas kreacja osowialego krowiego pstryka - stojaca matrona jednym slowem, a w szafie lezy bron.
Od polowy zaczelismy sie smiac.

Foxim 9. lutego 2001, 23:33

Mile zaskoczony
W filmie można odczuć podobieństwo do poprzedniego dzieła reżysera M. Nighta Shymalana (tj."Szósty zmysł"), jednak film sam w sobie jest poprostu fantastyczny i mnie osobiście się podobał. Fani Bruce'a myślę, że będą mile zaskoczenii.
Moim zdaniem na bardzo dobrą ocene zasłóguje również muzyka w filmie, dźwiękowcy naprawdę dobrali niezłe kawałki...

Dodaj nowy komentarz Niezniszczalny

Twoja opinia o filmie: