Przyjemny, choc nie koniecznie do konca lekki film o pieciu kobietach w zakladzie fryzjerskim. Ciekawe, ze zaklad fryzjerski moze stac sie centralnym miejscem do opowiedzenia niepowtarzalnej historii. Nadine Labaki, ktora gra glowna bohaterke i rowniez debiutuje tym filmem jako rezyser, jest tu po prostu olsniewajaca.

jak sie niektorym kobietom moze wydawac ze maja problemy z powodow swojej kobiecosci powinny obejrzec ten fil koniecznie!!

Kino zupełnie inne, niz oklepane amerykańskie, czy nawet europejskie spojrzenie...
Film warty obejrzenia, miejscami bardzo zastanawiający...zupełnie inny krąg kulturowy.
Obejrzyjcie
(Panowie - najlepiej w towarzystwie jakiejś damy :) )
(Panie - mało który facet zdecyduje się z Wami to obejrzeć, choć nie pożałuje ;) )

Bardzo kobiece kino. Ma się wrażenie że "słodkie i lepkie jak karmel". Przepiękne kobiety, fajny klimat. Lekki i bardzo przyjemny w odbiorze.

film wart obejrzenia, natomiast bardzo nie polecam kina Paradox - momentami film się urywał, później nie było dźwięku a nikt z obsługi nie zadbał o to żeby sprawnie naprawić usterkę.

Kobiety najlepiej obserwować w miejscach, gdzie czują sięnajbardziej swobodnie. Są wtedy skore do najintymniejszych zwierzeń. Wiedząc otym, Nadine Labaki stworzyła czarujący film o pięciu zaprzyjaźnionych kobietachw różnym wieku, które zawsze spotykają się w salonie piękności w centrumBejrutu. Barwny świat pełnokrwistych kobiecych postaci odsłaniających swojesekrety przykuwa uwagę i fascynuje. Jest w nim oczywiście miejsce na pogawędkio seksie i problemach z mężczyznami, ale także na osobiste rozmowy o religii,niełatwych relacjach z bliskimi, poważnych problemach. Kobiety potrafią sięwspierać i pomagają sobie w najtrudniejszych sytuacjach – na tym polega ichsiła.
Karmel to jednak nie tylko dobra reżyseria izaskakująco wyrazisty scenariusz, to także cudowne zdjęcia utrzymane wkarmelowej kolorystyce i delikatna, łatwo wpadająca w ucho muzyka.

Film może zainteresować, jako "obyczajowy, z rzadko pokazywanego kręgu kulturowego". I wystarczy, bo drugi tego typu obraz byłby już trudny do skonsumowania.

Film owszem bardzo ciekawy, w szczególności spodobal mi sie sposop ukazania panujacych zasad w krajach podzielonych miedzy dwie religie .jednak moim zdaniem film nie posiadal zbyt dobrze rozbudowanej akcji tak naprawde nic szczególne sie tam nie dzialo... nie jestem zwolenniczka filmow w stylu " zabili go i uciekl " ani brazylijskich romansidel no ale w tym przypadku akurat scenarzysci powinni byli bardziej rozbudowac watki bohaterow

przepiękny, doskonały casting, muzyka, atmosfera..doskonała szansa dla mężczyzn by lepiej poznać kobiety:) polecam!

Dobra zabawa i ładne kobiety.W sumie miło spędzony czas w kinie.Warto.

Po tych opiniach które przeczytałam powyrzej mam zamiar sie przejśc na ten z mojim chłopakiem.

Cudowny film... wzruszający, zabwany, nastrajający. Film nie tylko dla kobiet! Muzyka niesamowita.

Bardzo fajny film. Orientalny ale i w pewnie sposób swojski, zabawny, bez przewidywalnego zakończenia.

Ciekawe zastosowanie karmelu, które dało tytuł... ;-)

Minus - pod Baranami zmiana rolki z taśmą w połowie filmu trwała chyba z 5 minut! I chyba kawałek straciliśmy.

Bardzo dobry film - potrafi rozbawić, ale też skłonić do zastanowienia. No i muzyka super - po zakończeniu filmu ludzie jeszcze nie wstawali czekając aż się muzyka skończy. A propos - oprócz mnie na około 50 osób w małej salce Kina Pod Baranami był tylko jeden facet...

cudny. Nieszablonowy, niebanalny. Polecam raczej kobietom,bo one zrozumieją go lepiej.

Bardzo cieply, pogodny...bez oklepanych happy endów do których przyzwyczaiy nas amerykańskie superprodukcje! Taki film możnaby oglądać godzinami-tworzy pewien niepowtarzalny klimat w którym chcialoby się pozostać....
....ale też pokazuje życie takim jakie jest....ze życiowe wybory nie są latwe i że czasem wystarczy chwila zawahania aby ominelo nas szczęście.....
Rola Lili- świetna:)
Doskonaly na poprawę humoru:)

Nie powiedziałabym, że to film tylko dla kobiet. Mojemu chłopakowi bardzo się podobał... a też niekiedy lubi oglądac "strzelanie". Polecam!

Dziekuję za pozdrowienia od osób, które były na seansie z hejnałem 8 stycznia.To miłe, że jednak nie ogladałam tego pięknego filmu sama:) Również pozdrawiam:)

tak sie sklada, ze bardzo lubie szczelanie i kunk fu, ale i tak z wielka przyjemnoscia ogladalem Karmel

Film pięknie nakręcony, delikatna muzyka doskonale wpasowana w atmosferę, dodatkowo podkreślająca klimat i egzotykę Libanu, kraju w którym współistnieć muszą tradycje religijne Wschodu oraz trendy Zachodu... Szczególny jest sposób przedstawienia tego kraju, z pominięciem nękających go problemów i wojen, skupiając się na jego mieszkańcach, w szczególności natomiast, na życiu libańskich kobiet, stałych klientek salonów kosmetycznych, z których każda ma do opowiedzenia wyjątkową i wciągającą historię. Subtelny smak samego karmelu, zarówno jego słodycz, jak i ból którego potrafi być źródłem, dopełnia całości...