dno :(
niestety wypad do kina na ten film to strata czasu, zdecydowanie przereklamowany...

:( kiepski
...przereklamowany to po pierwsze...po drugie to to ze zbyt banalny...a po trzecie to takie hmm...samo zycie + w11 + kryminalni..tylko ze troche dluzsze- za dlugie...no istna serialowa komercja..."milosc silniejsza niz mafia" buhaha...chyba przespalam ten watek !

Film przereklamowany!
Film jest tak mocno reklamowany, że naprawdę spodziewałam się czegoś lepszego. Nie jest bardzo zły, tyle mogę o nim powiedzieć. Jest nudny, przewidywalny, płytki. Moim zdaniem to wina scenariusza, który bardzo spłycił tą ciekawą przecież historię. Aktorzy mieli w związku z tym trudne zadanie. Podołał mu tylko Więckiewicz, który ratuje ten film. Pozostali grali sztywnie, nienaturalnie, a w momentach gdy powinni wykazać trochę luzu - byli patetyczni. Nawet fanki Małaszyńskiego będą zawiedzione. Nie potrafił wypełnić dobrą grą luki jaką stworzyły banalne dialogi. Film zdecydowanie przereklamowany!

Bardzo dobry film, ito odziwo polski fil makręcony w XI W xD
Fil bardzo fajny, ciekawie zrobiony, bardzo dobra gra aktorska, świetna obsada, dobrze wyreżyserowany. Chętnie pójde do kina jeszcze raz. Zachęcam wszystkich do obejżenia. Pozdrawiam

ZNAKOMITY!
Świadek koronny jest fantastyczny. Podoba mi się ta historia. Do tego znakomita obsada, rewelacyjna gra Pawła Małaszyńskiego, Roberta Więckiewicza i Uli Grabowskiej. Tego nie dało się nie obejrzeć!

Fajny
Myśle że film był na prawde dobry. Powiedziałabym awet że to była jedna z lepszych polskich produkcji, bo to co ostatnio powstaje te niby zabawne komedie to dno. Ten film wybił się na szczęscie poza ten schemat.

Odczepcie się od Małaszyńskiego
Przede wszystkim twórcy reklam do filmu popełnili błąd reklamując go jako pierwszą główną rolę Pawła Małaszyńskiego. Teraz wszyscy recenzenci plują, że nic nie zagrał ("prezentuje tylko spojrzenie jak kot ze Shreka"). IMHO: Małaszyński nie gra tu głównej roli, bo główną gra Robert Więckiewicz (świetnie zresztą). I Więckiewiczowi scenariusz dał pole do popisu. Rola Małaszyńskiego w scenariuszu jest nijaka 0 nic do zagrania, więc co miał zagrać?! Ogólnie film OK, ale scenariusz mógł być dużo lepszy i dać więcej do zagrania Kozłowskiemu, Grabowskiemu, Zielińskiemu oraz kobietom, które w tym filmie są "za gadżety".

świetny!!!!
Film zarówno śmieszy jak i przeraża,mnie osobiście bardzo przypadł do gustu.Obsada poprostu super ani chwili nie czułam się znudzona ani zawiedziona.Ktoś kto mówi że nie podobał sie mu ten film to niech wybierze sie na Amerykańskie produkcje tam jest więcej wybuchów zabijania i innego rodzaju przemocy

:-):-(
Trochę rozczarowałam się tym, jak grał Małaszyński. Przez cały film miał minę męczennika, podobnie, jak Grabowska. Łudziłam się, że stać ich na więcej...Podobał mi się za to Więckiewicz i dla niego warto było obejrzeć ten film.Aha, zakończenie filmu pozostawia poniekąd niedosyt-przynajmniej ja tak to odbieram, ale słyszałam, że ma być kontynuacja "ŚWIADKA" w postaci serialu w TV...

A miał być bardzo dobry....
.... a jest po prostu słaby. Po 15 minutach filmu wiadomo już jakie będzie zakończenie. Przereklamowany i tyle. Film na niedzielny wieczór przed telewizorem ale nie do kina.

Przereklamowany ale...
...nie jest zły... warto go zobaczyć chociażby dla Małaszyńskiego;) Ale tak serio to film dobrze się ogląda i jest kilka bardzo śmiesznych tekstów(zwłaszcza przechadzka Blachy i Sikory po lesie:>) ...tylko ten koniec taki ...mało wciągający...no i to, że widz od razu na początku wie co się stanie, ale ogólnie nie jest źle:) polecam

wtórny, nudny, nieciekawy
knot. knot. knot. niestety

Czekam na 2 część :)
Dzisiaj miałem przyjemność drugi raz obejrzeć świadka Koronnego i muszę stwierdzić, że po poddaniu dokładnej analizie tej produkcji odnoszę wrażenie, że reżyser zostawił otwartych kilka kwestii m. in. tą co dalej stało się z Blachą? Jak potoczyły się dalsze loży Marcina i jego kobiety?
Jeżeli to specjalny zabieg mający na celu przygotowanie podłoża pod kolejną część świadka koronnego to ja już z niecierpliwością przebieram nóżkami w oczekiwaniu na drugą część tego dobrego filmu, który przynajmniej dla mnie był stanowczo za krótki :D Polecam raz jeszcze!

do bani !!!
przereklamowany, ale mozna sie bylo domyslec ze film jest beznadziejny jesli jest tak czesto reklamowany w TVN, trzeba przeciez cos na nim zarobic a jak tego dokonac inaczej jak nie reklamujac go przerywajac filmy, programy na TVN

mogło być lepiej
Szłam do kina niezwykle podniecona i na tym się skończyło. Być może za wiele oczekiwałam bo jednak wyszłam z kina z lekkim uczuciem niedosytu. Film momentami nieco przynudny, a juz na pewno mało zaskakujący. Mogło być lepiej, choć warto zobaczyć.

Totalny badziew
Miała to być superprodukcja, reklamy i te sprawy. Niestety po 5 minutach wiedziałem, że będzie to dno. Nie pomyliłem się. Co mnie wkurzało, to samo co na innych polskich filmach czyli ujęcia z mega powiększeniem twarzy, twarz na cały ekran, przez pół filmu, to jakaś paranoja. O jakości zdjęć nie wspomnę, w niektórych ujęciach ziarno i szumy drugiego planu były tak ogromne jakym oglądał zdjęcia z pierwszych tanich aparatów cyfrowych. Technicznie totalna kicha. Merytorycznie tak naprawde nic się nie dzieje. Zlepek wspomnień. Równie dobrze tytuł mógłby brzmieć "autobiografia". Na dodatek nudna. Ot zabawa kilku facetów. Kicz i tyle.

Fajny
Film fajny. Fajnie zrobiony. Ktos kto mowi, ze film jest beznadziejny, chyba nigdy w zyciu nie widzial dobrego filmu i nie zobaczy i nie zna sie na kinie. Oby wiecej takich filmow, bo polskie produkcje narazie kuleją. Polecam.

beznadziejny
nudny, przereklamowany film spodziewałam sie czegoś zupełnie innego

NIE POLECAM,
no cóż.. niestety sie rozczarowałam, film przereklamowany. najciekawsze urywki filmu pokazane były juz w zapowiedziach,, nie polecam,, proponuje wybrac inny film, bardziej treściwy,. zamiast nudzic się 97 min gdzie zero akcji i emocji,

pozdrawiam,

średni...
spodziewalem sie filmu dotykajacego powaznych tematow (jak w tytule), miala byc mafia i szybka akcja a wyszlo powolne opowiadanie historyjek. Za prosty scenariusz. Mafia kojarzy sie z czyms zagadkowym i zagmatwanym czego nie ma absolutnie w filmie.