repertuary.pl
Film

Stara Baśń. Kiedy słońce było bogiem


Reżyseria: Jerzy Hoffman

Repertuar filmu "Stara Baśń. Kiedy słońce było bogiem" w Łodzi

Brak repertuaru dla filmu "Stara Baśń. Kiedy słońce było bogiem" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Stara Baśń. Kiedy słońce było bogiem

Czas trwania: 107 min.
Produkcja: Polska , 2003
Premiera: 19 września 2003
Dystrybutor filmu: Syrena

Reżyseria: Jerzy Hoffman
Obsada: Michał Żebrowski, Marina Aleksandrowa, Bohdan Stupka, Małgorzata Foremniak, Daniel Olbrychski

Akcja filmu "STARA BAŚŃ - kiedy słońce było bogiem" rozgrywa się w IX wieku, sto lat przed przyjęciem chrztu przez Polskę. W nadgoplańskim kraju rządy sprawuje "krwawy książę" Popiel, który aby zapewnić sukcesję synowi, morduje cały swój ród. Jego zbrodnie wywołują bunt kmieci.

Ziemek, młody myśliwy i wojownik, zakochany w córce kmiecia Wisza, pięknej Dziwie, nie chce pogodzić się z wolą ojca dziewczyny, który przeznaczył ją bogom i oddał do chramu Świętowita. Postanawia walczyć o swą ukochaną.

Na swej drodze Ziemek spotyka Piastuna byłego dowódcę zbrojnych księcia Popiela. Decyduje się podjąć wraz z nim i kmieciami walkę przeciwko "krwawemu księciu".

Jak bogowie pokierują losami bohaterów ?


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 2239 razy. | Oceń film

Aktualności

Stara baśń w CinemaCity Zakopianka

W sobotę 20 września - premiera filmu STARA BAŚŃ w kinie Cinema City Zakopianka. W godzinach od 15 do 19 tej przed kinem Cinema City Zakopianka powstanie czesnośredniowieczny gród przybliżający kulturę... [więcej]

Wasze opinie

Ziemowit 30. maja 2015, 14:42

Najlepszy film świata . Andrzej hantsz sam jesteś gownem.

Karol 30. maja 2015, 6:17

Pisze do smoczyca . Czy ci kompletnie odbiło !!!!!!!!!!! To doskonały film głabie . Efekty specjalne genialne i dobra obsada . To najlepszy film jaki oglądalem . A ty takie rzeczy piszesz buraki.

Hello moto 12. lutego 2005, 10:50

Bardzo dobry.
Ciekawy film. Nic dodać, nic ująć ;).

Kris 20. maja 2004, 21:11

KOLEJNY - BARDZO DOBRY I ŚWIETNY FILM
film jest w porzo , muzyka OK! ocena 5+

BORYS 18. marca 2004, 19:52

Pozdrawiam debili krytyków
Chciałbym na wstępie pozdrowić wszystkich wielkich krytyków polskiego kina, nie wiem czy wiecie ile kasy zostało przeznaczone na ten film? W Stanach jest to wypłata dla drugoplanowego aktora, jeśli trochę się orientujecie. Uważam , że filmek jest fajnie obsadzony dobra gra aktorska i niezłe tempo.

Joanna 14. marca 2004, 19:18

Do kina nie idź,ale
jak już naprawde cgcesz oglądnąć to wyporzycz kasetę.Oglądałam go w pażdzierniku i to nie z mojej woli.Akurat mieliśmy święto szkoły i po uroczystościach w ,,Kijowie" puścili go nam.Naprawdę nie warto go oglądać.Lepiej przeczytać książkę.

Kacper^^^ 14. marca 2004, 11:02

Fajny Film
Dobrze zrobiony nie jest tak długi i nudny jak reszta polskich filmów. warto obejrzeć ale jak na nój gust troche krwi zadurzo.

Kluski 29. lutego 2004, 18:25

Dziękujemy!
dziękujemy panie Jerzy,że się Pan nie poddaje i tworzy o Polsce i dla Polski! Stara Baśń była potrzebna choćby po to, by przypomnieć wielkiego, płodnego pisarza Kraszewskiego! Jeśli mamy jakieś zastrzeżenia to do obsady - Żebrowski - fatalny, Foremniak - lepsza niż się spodziewaliśmy, Wiśniewska - ok, ale i tak najlepszy był Kozłowski i Filipski!

huj 28. lutego 2004, 20:38

wypier
j.bana strona

captainpoland 5. lutego 2004, 18:11

PORAŻKA!!!!!!!!!!
nie rozumiem tego fenomenu... polacy nie potrafia (z malymi wyjatkami) zrobic dobrego prawdziwego filmu. Efekty specjalne- lepiej rzeby ich wcale nie bylo- dialogi koszmarnie dobrane i sztuczne. Olbrychski moglby sobie juz darowac... ogolnie czym ten film rozni sie np. od swietnego filmu bravehart WSZYSTKIM!!!! czy to taka sztuka zrobic podobny film ktory nie wymaga ogromnych nakladow pienieznych!!!!chyba tak!

dzio 25. stycznia 2004, 22:05

odrobinkę nie na temat
filmu nie widziałam, więc wypowiadać się na jego temat nie będę. zamiast tego - krótka opinia na temat realizowania kolejnych ekranizacji klasyków polskiej literatury. osobiście uważam to za główny powód katastrofalnego stanu polskiej kinematografii, jak również za jeden z czynników wpływających na równie katastrofalny poziom kuluralny polaków, zwłaszcza tych młodych... rzeczą oczywistą jest, że ekranizacja lektury szkolnej przyciągnie dobrych aktorów, ekipę filmową z prawdziwego zdarzenia [no, może oprócz ludzi od efektów specjalnych, na to jeszcze z 10 lat sobie pewnie poczekamy], jak również dostanie dofinansowanie od ministra kultury, edukacji czy czegośtam. powód? bardzo prosty - do kina zostaną zapędzone tysiące bogu ducha winnych dzieciaków. i zostawią w kasach naprawdę duże pieniądze. proceder kręcenia "dzieł" tego rodzaju mnie po prostu brzydzi - to najpaskudniejszy i najbardziej cyniczny sposób na wyciągnięcie z widzów pieniędzy.... druga kwestia - czyli wpływ naszych cudownych "superprodukcji" na widza - częstotliwość wypuszczania na ekrany adaptacji lektur szkolnych pozwala ograniczyć szkolne wyjścia do kina tylko i wyłącznie do takich produkcji. do filmów, które wartości sobą nie przedstawiają żadnej [a jeżeli już, to niewielką], sprawiają wrażenie kręconych 30 lat temu, kompletnie nie odpowiadają potrzebom współczesnych widzów, a już zwłaszcza gimnazjalistów, którzy przecież będą stanowić lwią część widowni. w związku z tym uczniowie gimnazjum przynoszą do kina flaszkę wódki, rzucają z balkonu paluszkami i kubkami po popkornie oraz wyją jak stado psów na widok odsłoniętej piersi na ekranie. nauczyciele uczniów dyskretnie opieprzają, po czym wszyscy idą do domów. przeciętny jasio z trzeciej "c" pamięta po seansie tylko tyle, że ktoś wylał śpiącej koleżance colę za kołnież, a cała sytuacja powtarza się przy następnym wyjściu do kina. gdyby zamiast tego szkoła spróbowała dzieci kinem zainteresować i pokazać im naprawdę dobre produkcje... przecież w większości kin na potrzeby dużej grupy widzów można sprowadzić na życzenie praktycznie każdy film! kino ma ogromne możliwości, jeżeli chodzi o rozwijanie w dzieciach wrażliwości, poczucia estetyki i moralności, uczenie ich - i nie chodzi mi o pozycje stricte edukacyjne. miejmy nadzieję, że kiedyś polscy filmowcy zaryzykują i zamiast zacząć kręcenie kolejnej szmirowatej ekranizacji lektury szkolnej, zabiorą się za coś, co może nie zagwarantuje im wielkich zysków, ale będzie miało jakąś wartość...

s 12. stycznia 2004, 19:44

wyk...isty
yhhijh8ytguhbuyhg7bibiykgbbgyg hbnjnhkmnnpojnnnhjmfytfhgvyfiubh jbgugunbkjbih

Anna K. 23. grudnia 2003, 18:49

Poziom komentarzy (komentujących) jest przerażajacy!
Niezależnie od jakości filmu załamują mnie komentarze! Czy jedynym uzasadnieniem, że film się nam podobał może być słowo cool? A argumentem na nie, słowo gówno (pisane, zresztą, z błędem ortograficznym)? Język polski jest aż tak trudny? Film cenię za wartką akcję i ciekawe zilustrowanie obrzędu Nocy Kupały. Trudno zaprzeczyć, że efekty specjalne wydają sie trocić myszką.

M.R 2. grudnia 2003, 18:31

TO JEST ODLOTOWE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
Jest z.... !!! Można by go oglądać 24h
Serio! Naprawę jest spoko!
Coniektóre downy nie wiedzą co jest naprawdę
ESKTRA,bo ich interesują tylko jakieś durne itp.
matriksy,kill bile to jest do bani!!!!!
Czas żeby otworzyli gały i zobaczyli, czego on[film] nas nauczy!!!!!

Smoczyc@ 26. listopada 2003, 13:35

Ni pies ni wydra
Co to było?????
Kompletna klapa

olo 22. listopada 2003, 8:36

hi hi hi
klapa kicz kolejny nieudana lektora kinowa panowie dajcie sie wkoncu wygadac mlodym ludziom a nie tracice naszych tzn podatnikow piniedzy

andziej hantsz 14. listopada 2003, 14:27

guwniane wrażenia
duże guwno

Tomek Chełmicki 13. listopada 2003, 20:55

Brak mi słów
Jeśli to jest max na co stać polską kinematografię 60 lat po wojnie no to ja już nie mam pytań. Kolejna ekranizacjia baśni, którą każdy zna i na pewno ma o niej swoje własne wyobrażenie!! Po co je niszczyć?! Dla kasy?! Jurek się tym razem nie popisał!! O mało nie umarłem ze śmiechu jak statek zajął się ogromnym płomieniem od jednej małej strzały - a lot orłów był niewątpliwie kunsztem efektów specjalnych. Psy liżące gęby trupów, cycek oblany miodem jakiejs tandetnej blondynki nadającej się jedynie do BARu 3, który, jakby tego było mało potem ulega wypąpowaniu na skutek rany, brudne gęby, obsrane chałupy, drewniana gra aktorów, i hasanie harcerzyków po puszczy, która bardziej przypomina park!!

JA a kto 13. listopada 2003, 19:06

Super
Najlepsze były efekty i wogóle fabuła aktorzy wzystko cool ci którzy tegonie widzieli muszą to zobaczyćChociaż jest troche brutalny i nie dla 13 letnich chłopców

Melgi 31. października 2003, 21:00

nie jest zły, ale chłopcy w wieku 14 lat do obejrzenia tego filmu po prostu nie dorośli

Dodaj nowy komentarz Stara Baśń. Kiedy słońce było bogiem

Twoja opinia o filmie: