repertuary.pl
Film

Mroczne cienie

Dark Shadows
Reżyseria: Tim Burton

Repertuar filmu "Mroczne cienie" w Łodzi

Brak repertuaru dla filmu "Mroczne cienie" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Mroczne cienie
Tytuł oryginalny: Dark Shadows
Czas trwania: 113 min.
Produkcja: USA , 2012
Gatunek: komedia / horror
Premiera: 18 maja 2012
Dystrybutor filmu: Warner

Reżyseria: Tim Burton
Obsada: Johnny Depp, Chloë Grace Moretz, Helena Bonham Carter

Reżyser Tim Burton przenosi kultowy serial Mroczne Cienie na kinowy ekran i zatrudnia do tego przedsięwzięcia gwiazdorską obsadę z Johnnym Deppem, Michelle Pfeiffer i Heleną Bonham Carter na czele.

W 1752 r. Joshua i Naomi Collins razem z synem o imieniu Barnabas wyruszyli w rejs z Liverpoolu w Anglii do Ameryki, aby tam zacząć nowe życie. Ale nawet przemierzenie oceanu nie wystarczyło, żeby uwolnić się od tajemniczej klątwy, która prześladowała ich rodzinę. Po dwudziestu latach okazuje się, że Barnabas (Johnny Depp) zawojował cały świat, a z pewnością miasto Collinsport w stanie Maine. Ma właściwie wszystko: posiadłość Collinwood Manor, bogactwo, wpływy i sławę notorycznego podrywacza, do czasu aż popełni straszny błąd – złamie serce Angelique Bouchard (Eva Green). Angelique, czarownica, także w dosłownym znaczeniu tego słowa, skazuje go na los gorszy od śmierci: zmienia go w wampira, a następnie chowa żywcem.

Dwa wieki później Barnabas przypadkowo zostaje uwolniony ze swojego grobowca i na nowo odkrywa bardzo zmieniony świat. Powraca do Collinwood Manor, gdzie zastaje swój niegdyś wspaniały majątek w ruinie. Niedogadujący się ze sobą pozostali członkowie rodziny wydają się być w niewiele lepszej kondycji. Każdy z nich skrywa swój mroczny sekret. Głowa rodu, Elizabeth Collins Stoddard (Michelle Pfeiffer), o pomoc w rozwiązaniu rodzinnych problemów zwróciła się do psychiatry, Dr. Julii Hoffman (Helena Bonham Carter), która zamieszkała w rodzinnej posiadłości.

W Collinwood Manor mieszka również wiecznie zmagający się z przeciwnościami losu brat Elizabeth, Roger Collins, (Jonny Lee Miller), zbuntowana nastoletnia córka Carolyn Stoddard (Chloe Moretz) oraz nad wiek dojrzały dziesięcioletni syn Rogera, David Collins (Gulliver McGrath). Tajemnica Collinwood Manor dotyczy jednak nie tylko członków rodziny, ale również opiekującego się posiadłością Williego Loomisa, którego zagrał Jackie Earle Haley oraz nowej niani Davida, Victorii Winters, w którą wcieliła się Bella Heathcote.

tekst: Multikino


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 840 razy. | Oceń film

Trailer filmu: Mroczne cienie

Wasze opinie

Eh 24. lipca 2012, 22:22

Badziew dla dzieci chwała bogu że w salonie piwo dają burton sie skończył na beetlejuice reszta to bajki dla pokolenia LSD

ROMA 5. czerwca 2012, 22:43

Burton ciągle ma jeszcze wyobraźnię, ale nie aż taką, żeby po wszystkim, co w tej materii wyprodukowało Hollywood, widz pozostawał przez dwie godziny w niemym zachwycie... Tutaj nie ma scen, które pod wzgledem narracyjnym czy estetycznym "wbijałyby w fotel". Niby jest to sprawna groteska na romatyczną modłę przetworzona przez filtr lat 70., ale dość to ciężkie, brak w tym lekkości, a już humoru jak na lekarstwo... Poza tym dłużyznyyyyyyyyyyyyyyyyy.... Poza tym Depp - w kółko gra to samo. Od "Libertyna" po prostu nudzi, albo nawet przynudza... Niby z niego taki "hollywoodzki kontestator", a już od dobrych paru lat zalatuje stęchlizna własnej maniery... Jeszcze trochę i po prostu będzie nieznośny. I przerażająca Pfeiffer - usta jej się nie domykają po kwasie hialuronowym, schodzący botox każe marszczyć się czołu w najbardziej nienaturalnych miejscach. W sumie szkoda na to czasu, nawet w domu na DVD.

Olcia 1. czerwca 2012, 13:08

wczoraj bylam na tym filmie i bardzo sie zawiodlam.... spodziewalam sie naprawde dobrej komedi, a jest to parodia... glupkowata komedia, ale da sie ogladnac, zal tylko isc na to do kina.

peter 29. maja 2012, 0:18

Fajny film, chociaz momentami trąci troche skokiem na kase. Jak ktos lubi Burtona to sie nie zawiedzie
no i Barnabas rzuca od czasu calkiem niezle madrosci;). Szkoda ze pomysl nie mogl isc jedna sciezka od razu, np komediowa, a tu caly film konczy sie jak klasyk Edgara... co jest rzecz jasna atutem tego filmu. Generalnie polecam.

zadowolny 20. maja 2012, 16:30

Dobry, nawet nie ma dłużyzn, a to rzadkie u Burtona. Połączenie horroru (wszak wampir jest główną postacią ;) ) z komedią (sporo zabawnych kwestii). Autorzy dobrze 'wygrali zderzenie osiemnasto- i dwudziestowiecznej mentalności. Kwestie Deppa na temat Alice Coopera i zamążpójścia młodych dziewcząt wprost cudne ;) Udany film - warto obejrzeć

Dodaj nowy komentarz Mroczne cienie

Twoja opinia o filmie: