repertuary.pl
Film

Diabeł ubiera się u Prady

The Devil Wears Prada
Reżyseria: David Frankel

Repertuar filmu "Diabeł ubiera się u Prady" w Łodzi

Brak repertuaru dla filmu "Diabeł ubiera się u Prady" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Diabeł ubiera się u Prady
Tytuł oryginalny: The Devil Wears Prada
Czas trwania: 120 min.
Produkcja: USA , 2006
Premiera: 6 października 2006
Dystrybutor filmu: CinePix

Reżyseria: David Frankel
Obsada: Anne Hathaway, Meryl Streep, Adrian Grenier, Tracie Thoms

Ekranizacja powieści Lauren Weisberger, jednego a największych bestsellerów ostatnich lat. Młoda dziewczyna zdobywa upragnioną pracę w jednym z najbardziej prestiżowych nowojorskich magazynów poświęconych modzie, mając nadzieję, że otworzy jej to drogę do wielkiej kariery. Pech w tym, że jej bezwzględna szefowa to kobieta z piekła rodem. W rolach głównych: Meryl Streep ("Godziny") i Anne Hathaway ("Pamiętnik księżniczki").


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1848 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Wabik 27. października 2006, 22:16

Żałosne !!!
Banał, taniocha i straszna płycizna. Wszystko to widzieliśmy już ze sto razy. Banalni bohaterowie, banalne problemy, banalne wybory itd. I Meryl Streep też niczego tu nie ratuje. Owszem to profesjonalistka, zagrała z werwą, ale co z tego? To film o niczym. Na poziomie intelektualnym i emocjonalnym gimnazjalistek (i to tych mniej rozgarniętych). Wyłącznie dla wiernych czytelniczek Bravo Girl, które starszym siostrom podbierają Avanti.

rotiz 26. października 2006, 18:55

Boska Meryl:)
Meryl Streep zagrała rewelacyjnie.. polecam kazdemu

Iwona 24. października 2006, 14:00

Ten film to osobliwy pokaz mody w wydaniu bez wybiegu!!
Fajny filmik,troche zabawny,troche momentami dramatyczny. Mam na myśli postacie typu Emily i jej determinację w sprostaniu oczekiwaniom Mirandy. Podsumowując po wyjściu z kina nie ma nad czym dyskutować i debatować na temat przesłania jakie niesie ze sobą ta produkcja.

tonga 22. października 2006, 14:02

niesamowity jak książka!!!
film godny obejżenia, dzięki książce poznałam wartościowego człowieka, może spotkam go w sali kinowej...

misiak burdi 22. października 2006, 1:06

Lekki jak piorko, choc ciezki do zdmuchniecia...
Po opadłych emocjach można stwierdzić, że film nie nudzi tych, co noszą w sobie 'specyficzną wrażliwość'. Nie wszyscy odkryją głębokie skądinąd przesłanie, zakryte powłoką delikatnej skóry efektów komercyjnych. Ta wewnętrzna tkanka, ujawniona - jak się zdaje - przede wszystkim w ostatnich, wartkich doświadczeniowo scenach głównej bohaterki, tętni raz bilionowy tym samym rytmem: w życiu liczy się jedynie Miłość i Szczęśliwy Oddech. - To zbyt proste, żeby było na wyciągnięcie ręki. A przecież jest. Choć nieustannie komplikujemy sobie życie: mamy kręte ścieżki wpisane niejako w istnienie. Niektórzy powiadają, że szczęście bywa czasami, czyli nigdy. Jednak najpiękniej jest ŻYĆ właśnie dla tych miękkich i migawkowych zarazem chwil. Tak trzeba. POLECAM (zarówno film, jak Życie, nie zaś wegetację). Dla Meryl Streep, aktorki największego w świecie formatu, zawsze moim zdaniem najlepszej - raz jeszcze POLECAM.

Piotr 21. października 2006, 21:09

Bajka... ale przyjemna.
Współczesna bajka o Królowej Śniegu świata mody i jej oddanych sługach. Bardzo przyjemna, zabawna. Niestresująca. Akurat na sobotni wieczór. I jak każda bajka - z przesłaniem i morałem. Polecam (dla tych co lubią bajki). Fajne dialogi, postacie. Ogląda się b. miło.

Po wyjściu z kina można się poczuć niemodnym. :)

tcj 20. października 2006, 15:09

warto go zobaczyć
nastwiałam sie na lekka komedię z dobra obsada, a tu miła niespoodzianka.
Dopiero po wyjsciu z kina uswiadomiłam sobie jaki
to był dobry film ile tam było niusansów i głębii jakie przesłanie dla młodych którzy chcą zrobić karierę. Zastanówcie sie ile jestescie w stanie zapłacić?! i czy warto??
Jak łatwo i wygodnie oceniać po pozorach- ale trzeba sobie zadać troche trudu by zobaczyć wiecej. Tylko czy nam sie chce to dostrzec???

marta 16. października 2006, 23:33

gówno na patyczku
tylko streep trzyma to na jkimkolwiek poziomie
cała reszta jest cukierkowa
film kojarzy mi się z bombonierką - ładne, błyszczy się, ale jak zjesz całę =obejrzysz cały film- chce się rzygać

Kasiek 15. października 2006, 15:59

trudno powiedzieć
Wbrew pozorom film bardzo pouczający, mówiący o tym, że obok kariery, są dużo ważniejsze rzeczy- MILOŚĆ... Z pozoru bardzo płytki obraz, ale w gruncie rzeczy bardzo wporzadku

asuab 13. października 2006, 13:12

bardzo sympatyczny,przyjemny , relaksujacy
Film ogląda się bardzo fajnie, .Szczególnie polecam płci żeńskiej .Wątek miłosny + cudowne ciuchy.

Fabienne 10. października 2006, 13:39

polecam
bardziej dla kobiet ale spodoba się każdemu, bo jest bardzo zabawny. Meryl Streep zagrała rewelacyjnie.Nie bedziecie sie nudzić. Mogło by być tylko inne zakończenie.

db 8. października 2006, 20:53

Film beznadziejny, plaski i przewidywalny. Zadnych zwrotow akcji, nuda. I nawet nie wzruszajacy.

sexy oscar 4. października 2006, 0:06

super...
film bardzo miły, i swietnie sie go ogladało.....! Meryl Streep genialna, zimna zagrała oskarowo.....gdy pokazała sie na ekranie juz sie siedziało sztywnie:)

Ola 3. października 2006, 23:37

Rozrywka z klasą
Książki nie czytałam, więc film polecam gorąco polecam dla każdego - i kobiety i mężczyzny. Gra Meryl świetna, fabuła lekka i przyjemna ale w końcu do kina chodzi się także po rozrywkę, a te chiuchy.... Dziewczyny do kina!

siewca śmierci 23. września 2006, 9:04

film ok
film całkiem fajnie i przyjemnie sie ogląda:) jest ok

niunia 20. września 2006, 13:55

a ja czekam na ten film z niecierpliwością.........

aga 19. września 2006, 18:19

nie przejde sie raczej do kina
Czytalam ksiazke...nie porywa taka lekka latwa w czytaniu relaksuje...ale film rozczarowuje....nie pokrywa sie z textem...szkoda np. ze nie ma w nim miejsca dla Lily....za to Meryl Streep jest swietna...zimna ..wrecz lodowata ....nie przejde sie raczej do kina

Dodaj nowy komentarz Diabeł ubiera się u Prady

Twoja opinia o filmie: