Jak ktoś lubi seriale z TVNu, to ten film reprezentuje taki sam poziom. Prosty, cukierkowy, z kiepskim i nienaturalnym udźwiękowieniem, ładnymi melodiami w kluczowych momentach. Lapidarne kardy a gwiazdy polskiej telewizji grają jednak zdecydowanie lepiej. Zabawne ale w tym filmie i w puszczanym równocześnie filmie "Snajper" obejrzeć można taką samą scenę. Jak kobieta wymiotuje po libacji alkoholowej a szarmancki mężczyzna jej pomaga by nie pobrudziła sobie włosów. O ile oglądając Snajpera śmiałem się, ponieważ była śmiesznie zagrana to oglądając Greya śmiałem się z zażenowania. Była tak sztucznie zrobiona że chyba nikt nie uwierzyłby w jej prawdziwość. Pięknie to porównanie uświadomiło mi jaki ten film mógł być a jaki jest. 2/10 ponieważ widziałem jednak gorsze filmy.

Film "milutki" co jak na film poruszający tematykę sado-maso raczej nie jest komplementem. Generalnie z dużej chmury mały deszcz. Sześć uderzeń pejczem w tyłek na ponad dwie godziny to trochę za mało a wiązanie krawatem trudno uznać za perwersję. Bardziej śmieszny niż erotyczny.

nuda,nuda,nuda!!!!

Film oczywiście wyidealizowany do granic możliwości. Ale właśnie o to chodzi w filmach. Dobrze odzwieciedla marzenia wielu z nas. Nie tylko fizycznego kontaktu, ale całej sytuacji jaka się rozegrała.
Jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałem. Świetna muzyka.

ciekawy. Mnie sie podobał.

do aga84krk: każda kobieta marzy o takim facecie?? co za bzdura. a gdzie miłość? w tym filmie nie było nic poza pożądaniem, podporządkowaniem i dominowaniem jego nad nią. Każdy gest: kupowanie prezentów czy przyjeżdżanie tam gdzie akurat była... mnie film znudził co raczej rzadko się zdarza. wystarczyłoby obejrzeć go w domu na dvd...

szkoda czasu i pieniędzy !!!

P.S. właśnie muzyka super idealnie dobrana

a wiecie co mi się podobał, myslałam że będzie kicha a jest naprawdę ok, oczywiście czytałam książke i chciałam poprostu sprawdzić jak to przełozyli na ekran i jak dla mnie bardzo fajnie, Anastasia w sensie aktorki strzał w dziesiątke z Greyem gorzej ale przy dłuższym oglądaniu nie jest taki zły ma sexi usmiech tylko fryzure do bani, ogólnie jak dla mnie film 9/10 i już nie mogę doczekać się kolejnej części :-P. A odpowiadając na pytania tak każda kobieta marzy właśnie o takim Greyu w 100% w każdym aspekcie :-P

Pomimo wcześniejszej krytyki Dakota dobrze zagrała Anę, choć urodą trochę nie pasuje. Natomiast Jamie niezbyt dobrze grał, irytująco często MARSZCZYŁ BRWI!? nie wiem czy specjalnie, ale było to trochę zabawne, no i jak dla mnie zbyt czesto sią śmiał. Ale to tylko moja opinie. Film całkiem ok, ale tylko po przeczytaniu najpierw książki!

Jak ktoś nie czytał książki to film do oglądnięcia, ale nie porywa. Ci co liczą na niewiadomo jakie sceny też się przeliczą.
A książka tysiąc razy lepsza, więc tym razem polecam lekturę.

film nawet ok ale dla osoby która przeczytała książkę bo można sobie niektóre rzeczy dopowiedzieć, wytłumaczyć. ale gdybym nie czytała książki no cóż chyba byłoby ciężko. myślę że nie trzymało by się całości, a aktorzy nie oddali dokładnie charakter postaci, szczególnie on. sala rzeczywiście co chwilę się śmiała, ale to dobrze, bo widać że jest dystans do całego filmu. nie wiem czy taki był zamiar reżysera ale faktycznie w niektórych scenach śmiesznie. czy warto iść do kina? za 14zł w środę wieczór na poprawę humoru z koleżanka warto.

Szkoda czasu i kasy, beznadzieja,zdecydowanie przereklamowany!!!!

Sztampowe dialogi, drętwe aktorstwo. Dokładnie wiadomo co kto kiedy powie.
Schematyczne aż do bólu naiwne romansidło. BDSM nawet nie liźnięte. Pod koniec przysypiałem.

Film super. Aktorzy doskonale dobrani....ona taka zwykla, cicha, a on tajemniczy.... muzyka perfekcyjna. Warto obejrzec. Doskonale oodaje to co w ksiazce bylo wazne.... polecam.

Film taki sobie, szału wielkiego nie robi, ale można zobaczyć. Za to muzyka świetna!

zgadzam sie w 100% z Monika z ta roznica ze trylogie juz kupilam (byl to zakup po obejrzeniu tego filmu) :D "Film bardzo fajny napewno obejrze go jeszcze z wielka checia i mysle wybrac sie ponownie na seans do kina. Od kilku dni Grey "chodzi " za mna I na dniach kupuje trylogie i biore sie za czytanie ksiazek. Tak mnie film wciagnal! Polecam. Chodz chcialabym by trwal on o wiele wiecej niz te 2h bo z checia siedzialabym w fotelu i go ogladala ;) "

mam mieszane uczucia, le raczej dla mnie naprawdę kiepski temat - jaka to przyjemność być z psycholem? i po co robić o tym romantyczną "komedię"?

Niestety nudy!!! Może dla jakiejś nastolatki,która czeka na księcia z bajki będzie super ale dla dorosłej kobiety z mężem i dzieciakami na głowie nie jest przekonujący.

podobno co druga kobieta marzy aby ją w ten sposób wykorzystano [PRAWDA]?