REWELACJA!!! Doskonały pod każdym względem! Dawno nie widziałam tak dobrego filmu science fiction. Oglądanie sprawiło mi wiele przyjemności, fakt iż film wymaga totalnego skupienia się i koncentracji i odrobiny fantazji oraz oleju w głowie. Ci którzy piszą tutaj negatywne opinie powinni udać się może na Shreka? Tam nie trzeba myśleć- film Incepcja nie jest dla głupków.

Jeżeli ktoś tego filmu nie rozumie to może powinien zatrzymać się na poziomie wielkich hitów zza oceanu opowiadających o psach, kotach, i szalejących sowach- masakra

wszyscy którzy mówią że jest niespójny i niedopracowany, powiedzcie mi w takim razie w którym momencie bo widocznie ja jestem ślepa i tego nie widze....

Bardzo fajny film , jak sie zalapie fabule , to staje sie wrecz fascynujacy , jezeli nam sie uda "wzyc" w ten film ..
Poleecam

tak, po dziesięcioletniej pracy nad filmem scenariusz z pewnością jest niedopracowany, ale chaotyczność poniekąd była musem tej "niedopracowanej" fabuły. jednak jako osoba na poziomie prymusa gimnazjalisty aż boję się wygłaszać swoją opinię przy Tobie isko - obytej licealistce?

Absolutny geniusz! Fabuła (wbrew temu co twierdzą niektórzy) dopracowana w każdym szczególe, tyle, że zagmatwana, reżyser po prostu nie podaje nam wszystkiego na tacy, tylko zmusza do łączenia porozrzucanych elementów układanki w jedną, logiczną całość. Mnie sprawiło to ogromną frajdę i skłoniło do myślenia jeszcze dłuuugo po obejrzeniu filmu, a z każdą minutą docierało do mnie jak wielkim czarodziejem jest Chris Nolan (ci, którzy widzieli jego "Prestiż" mogli się już o tym przekonać wcześniej). Gorąco polecam tym, którzy lubią pogłówkować i mają tez sporą wyobraźnię bo i dla niej reżyser pozostawia dużo miejsca :) Wspomnę jeszcze tylko o fenomenalnej muzyce wywołującej gęsią skórkę i świetnej grze aktorskiej i mamy prosty wniosek - jeden z najlepszych filmów ostatnich lat!

Fabuła JEST niedopracowana, a film JEST chaotyczny. Zmusza do myślenia ale prawda jest taka, że jak pewne rzeczy potrafią w filmie irytować. Takie mniejsze i takie większe. Jak słabujesz na myśleniu - nie spodoba ci się, bo nie będziesz w ogóle wiedział o co chodzi. Jak rozkminiłeś o co chodzi w Mulholland Drive i Zagubionej Autostradzie - to niekonsekwencje tego filmu cię zirytują. No a jak zatrzymałeś się na poziomie prymusa gimnazjalisty to będziesz po prostu zachwycony :P

'FAN-TA-STY-CZNY'
Wczoraj wieczór byłam na nim w kinie.Widziałam,że część osób wychodziło co pewnie oznacza,że nie zrozumieli fabuły.
Ja ani myślałam wychodzić.Film wciąga i motywuje do złożonego myślenia.
Fakt,że było dużo scen 'strzelankowych' ale pewnie bez tego film nie miałby tego klimatu.
Zakończenie mnie powaliło z nóg.
Świetne dialogi i gra aktorska.

Jeśli ktoś pisze, że fabuła jest niespójna, to znaczy, że filmu nie zrozumiał. Mnie aż zaskoczyło, że przy tak trudnym temacie, fabuła jest tak logiczna i dopracowana. Świetna łamigłówka dla ludzi myślących. Reszta no cóż, dzięki takim filmom można oddzielić ziarno od plewy...

Jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałem. Nieszablonowy i dobrze zrobiony (reżyseria, scenariusz, gra aktorów). Nieprawdą jest to, co piszą w niektórych recenzjach, że film jest zagmatwany; owszem, wymaga od widza uwagi, ale nie można się pogubić w rozwoju fabuły (vide przechodzenie na kolejne poziomy snów, itp). Jedyne co może być niezrozumiałe to kilka scen na początku, gdy nie znamy jeszcze niuansów świata snów. Ogólnie polecam ludziom, którzy nie oczekują od kina prostej, łatwej rozrywki (w czym notabene nie ma nic złego - chodzi mi jedynie o nastawienie).

Można obejrzeć zwiastun i wystarczy... szkoda czasu na resztę...

poddaje się! jestem głupi i mam wszy jak ruskie czołgi. Jeżeli kilka osób o ilorazie inteligencji powyżej przeciętnej mówi mi, że film był chaotyczny i niedopracowany, a pomysł zmarnowany i ja też tak uważam, to chyba coś w tym jest...

swietny-najlepszy film jaki widzialam od ladnych paru lat! rewelacja!:))

jajecznica

Ja byłam na nim trzy razy i jestem zachwycona i zakochana. Dawno nie widziałam czegoś takiego! Jeżeli komuś się nie podoba to albo 1) nie rozumie fabuły lub 2) nie lubi typu filmów na których trzeba myśleć. Ja za każdym razem jak go oglądam odkrywam coś nowego. Krytyka krytyką, ludzie moga mówić co chcą ale film odpowiada na nią sam za siebie :)

Film ambitny, ale dla osób bystrych i dociekliwych. Aż mnie coś skręca w środku, kiedy czytam komentarze typu "bezsensowna fabuła", "istny chaos" "nie trzyma się kupy" - bo to znaczy tylko i wyłącznie, że ktoś zupełnie tego filmu nie zrozumiał. Fakt, trzeba trochę pogłówkować, ale LUDZIE, BŁAGAM, nie piszcie, że fabuła jest chaotyczna i nie wiadomo, o co w niej chodzi, bo według mnie to właśnie ona olśniewa tu swoim geniuszem i dopracowaniem, to ona sprawia, że film jest jedyny w swoim rodzaju!!! Nie wspominam tu już o mega wciągających dialogach i akcji, oraz (według mnie) bardzo dobrej grze Leonarda.

W którym miejscu fabuła jest nieskładna? Fakt, jest SKOMPLIKOWANA, i jak ktoś nie nadąża, to może sobie wszystko poukładać po filmie, przy czym dochodzi do wniosku (do jakiego jak doszłam, wychodząc z kina), że "Incepcja" to film absolutnie wspaniały, wciągający + mistrzowski pomysł, przeciekawe dialogi (o śnie) i genialne (według mnie) zakończenie. Naprawdę, naprawdę bardzo dobry film. Dawno na takim nie byłam. Mam nadzieję, że ludzie go docenią.

Świetny film, zdecydowanie wart polecenia.
Dawno nie trafiłam na tak dobry film.

szkoda pieniędzy i czasu

Film wymaga odrobiny uwagi, w stosunku do ostatnio widzianych miłe zaskoczenie, polecam.