Bez przesadyzmu...
Słuchajcie, nie patrzcie jacy byli aktorzy (chociaz to tez wazne jak odegrali swoja role) ale przedewszystkim na to jak kiedys sie ludzie zabijali za ojczyzne. I powiem wam, ze to nie mity lecz prawda, bylem kiedys na wakacjach w miejscu gdzie dawnij stalo miasto Troja i faktycznie sa tam ruiny. Dla mnie ciekawe sa te zdarzenia i powiem, ze film nie byl przesadzony, on po prostu nie ukazywal tej adrenaliny i emcji jakie panowaly naprawde podczas bitwy. Pomyslcie sobie 3200 lat temu i do dzis pamietamy tamta wojne Trojanska, 50 tysiecy zolnierzy przyjechalo zdobyc Troje, co prawda nie udalo sie sila to podstepem. Wyobrazcie sobie jakbysci to wy tam byli na placu bitwy, leci na was 50 000 zolnierzy i wiecie, ze na pewno zginiecie nie ma dla was ratunku, a jaki to musial byc bol jak sie wlocznia w cialo wbija i nie od razu przeciez czlowiek umieral. Ja w takich filmach nie skupiam sie na aktorach tylko na historii i staram sobie wyobrazic jakbym to ja tam byl. Wtedy o wiele ciekawszy robic sie film. Mowie Wam. Pozdrawiam.

Wrrrr....
Znienawidziłam ten film w momencie, gdy ten ohydny Brad Pitt zabił Hektora... Poza tym ten melancholijny wzrok Orlanda mnie dobija!!!

ujdzie w tłumie.
Jakby nie to,że występował w nim tem zniewieściały Orlando to film był do przeżycia...

brr
a co to ma wspólnego z "Iliadą" poza imionami bohaterów i nazwą miasta, pod którym się biją??? Jak można tę żałosną historyjkę nazywać "adaptacją" Iliady???

Jedynym, który ratuje ten film, jest Odyseusz.

obejrzałem
ale na dvd !! ha ha ! i tak żałuje bo mogłem sobie piwo kupić zamiast pożyczać ten film.
Dobrze że nie namówiłem żadnej dziewczyny zeby to zemną obejrzała bo wstyt byłby ogromny. Te filmy z hameryki typu Troja są tak bezdennie głupie że brak słów by je opisać. Teraz rozumiem wysiłek krytyków i za co biorą pieniądze. W filmie najbardzej poruszył mnie wątek egzystencjalny związany z wątpliwościami Achillesa co do zabijania. Dostrzegłem w nim wpływ wczesnego Felliniego. A może miał kompleks małego członka? ehh, szkoda słów.

alez kicha nieprzecietna
immortal i reszta ten film jest tak cienki, ze az mi przykro. Ja nie wiem jakim cudem Petersen dobyl pieniadze na jego nakrecenie, ale chyba musial obiecac cos czego na pewno nie spelnil. Zwlaszcza jesli chodzi o pozywke dla duszy. Gra aktroska mdla, fabula pozmieniana, czas trwania skrocony ja wiem moze do 2 tygodni, scenografia niedopasowana. Moze sie czepiam, ale skoro jest to film wysokobudzetowy to chyba raczej mogli badziej sie przylozyc. Ogolnie rzecz biorac syf, malaria i konniki. Nic dodac nic ujac. 2/10

OK
Spektakularne sceny walk czynią ten film wartym obejzenia, ale niestety tylko to.

Mogło być gorzej!
Ten film jest godny uwagi,lecz spodziewałam się częgoś lepszego gdyby nie obsada i namawianie koleżanek nigdy bym się na to nie wybrała.Lecz nie jest tak żle!kto nie był na filmie to jednak warto iść!

Bosko
Niesamowity.

Mogło być tak pięknie...
a wyszło jak zwykle. Była szansa zrobić niepowtarzalne dzieło, które poza świetną fabułą ukazałoby realia z XIIw p.n.e (stroje, wygląd Troi, uzbrojenie i sposób walki etc)a nakręcono "ulepszoną" amerykańską papkę.

Jak dla mnie BoMBa:)))))
moze i nie ma ingerencji bogow w wydarzenia,moze nie wszystko zgadza sie z mitologia. no ale co z tego???? jesli komus tak na tym zalezy to niech lepiej wezmie iliade homera i poczyta to dzielo zamiast skreslac film...ale wrocmy do filmu. najwiekszy plus za obsade: eric bana( suuuper!),brad pitt(cudenko!).nie wincie blooma,ze nie gral zachwycajaca-wbrew pozorom rola parysa taka jest.... muzyka b.dobra:)moze nie tak wymiatajaca jak we wladcy pierscieni,ale to juz osobny rozdzial:) efekty specjalne? jak dla mnie nie liczyly sie tak bardzo. wazniejsza w tym filmie jest fabula.przeciez to onia glownie chodzi:) dobra,nie bede sie tutaj rozpisywac,bo i tak penwe nikt tego nie bedzie czytal:PPPP ale podsumowujac moje rozwazania:warto stracic ten czas,aby choc na chwile przzeniesc sie w inne czasy pelne herosow i bohaterow. w koncu bohaterowie niegdy nie umieraja,bo pozostaje pamiec o nich i ich wyczynach:)

racja przedmówco mój
helena brzydka... jak sztuczna barbie i jeszcze stara na dodatek... mogli manekin posadzić i na to samo by wyszło... Ale Andromacha.... Ach...

Średni
Według mnie jedyne co w tym filmie naprawdę dobre i warte obejrzenia to Brad Pitt. Fabuła jest mało porywająca, kleista, w sumie nieciekawa i banalna; film nie skłania do żadnych refleksji i jest banalny. Jako wielka fanka scen batalistycznych miałam nadzieję jeśli nie na porywającą narrację, to przynajmniej na dobrze zrealizowane historyczne bitwy. Gdzie tam. Marnotrastwo czasu i pieniędzy.

nelson06
Brad Pitt Eric Bana Orlando Bloom chociaż dla nich opłacało mi się iść na ten film:D super cukiereczki:P film jest po prostu zaj.bisty! polecam fszystkim! wszystko mi sie podobało tylko ta Helena była nie za ładna...!!!

już byłam
hehe jak na kicz to calkiem niezle. Anachronizmy biją po oczach pozatym akcja troszkę się udramatyzowała żeby było bardziej rozrywkowo a ludzie buchający krwia jak samowary troszkę zbyt przypominają widzowi że to jednak tylko efekty specjalne i nikt na prawdę nie umarł. Ale postacie całkiem głębokie. Acha. "Skok przez przeciwnika" w wykonaniy Achillesa mnie zabił. Naprawdę. Polecam ludziom mającym świadomość że idą oglądać cyrk, nie sztukę. Jest na co popatrzeć... No i ta Andromacha... ach...

jeszcze nie bylam
wiem ze to troszke poniewczasie ale z tego co wiem homik czlowiek tym sie różni od chomika zwierzaczka że się go pisze przez samo h. (patrzcie ponizej - gdzies tam jest w postach) Nie próbujcie sie ze mną kłócić. Jestem znawcą i czytałam felieton w Dużym Formacie. (nie ma lepszej gazety na obrus, mówię wam)

ZAJEFAJNY
najlepszy fil z czasów troi ...wszystko tak skąponowane i tak zrobione.....w pewnym czasie chciało mi sie płakać ale to tylko pare razy ...wzruszał troche ....zajefajny....kto nie widział niech obejrzy...nie porzałuje

kolejne "dzieło"
pokazanie w panoramicznych ujęciach ile kasy poszło na te wypociny

film nawet ujdzie ALE:
CZy Achilles miał tu być głównym bohaterem?
I skąd się wziął w koniu?
Gdzie byli bogowie?
Czy Parys naprawdę miał być takim tchórzem?

No tak... :P.
Moja opinia o filmie?
Poza JEDNĄ, JEDYNĄ sceną film był po prostu zarąbisty! :P
Ta scena bynajmniej nie jest źle zrobiona TECHNICZNIE, ale jest źle zrobiona UCZUCIOWO. :P. Ja wiem, wiem oczywiście, pięta, obowiązkowo, ale... W końcu ani bogów nie było, ani jabłka... Piętę też mogli opuścić... Tak się poryczałam (a AKURAT włączyli światło!), że taki jeden BABSZTYL się ze mnie śmiał, jakbym normalnie nie wiem, założyła sobie czerwony nos na gumce i tańczyła przed nią NaGo. ;/.
Ale poza tym => polecam, naprawdę (byłam 4 razy:P), no bo przecież już za moment
SCHODZI Z EKRANÓW, MOI DRODZY...:P.